NASI PODOPIIECZNI
Kornel
Nasz syn Kornelek urodził się 7 lat temu jako pozornie zdrowy chłopiec. W pierwszym roku życia jego postępy w rozwoju były nieco opóźnione , by w trakcie drugiego roku spowolnić już znacznie. Moje obawy jako matki były wtedy bagatelizowane przez lekarzy i terapeutów do których trafialiśmy. Jednak intuicja podpowiadała mi by nie odpuszczać i szukać pomocy, gdyż już wtedy widziałam jak trudno synkowi jest osiągać umiejętności, które jego rówieśnikom przychodziły o wiele łatwiej. Rok później w prywatnym ośrodku usłyszeliśmy diagnozę –autyzm.
Nie wierzyliśmy w nią do końca… synek był wtedy takim wesołym, rozbrykanym maluchem. Z roku na rok było jednak coraz trudniej. Postępy w jego rozwoju były minimalne, nie adekwatne do wysiłku jaki wszyscy wkładaliśmy w poprawę jego funkcjonowania. Obecnie syn uczęszcza do przedszkola terapeutycznego, jednak potrzebne są kolejne kosztowne badania i terapie. Opłaty za zajęcia pochłaniają cały rodzinny budżet. Kornelek z jednej strony przejawia duże opóźnienie, z drugiej jednak bardzo chce mówić, a nie może. Jego mowa jest zupełnie nie zrozumiała, teraz już niestety również dla nas rodziców. Patrzy nam w oczy i próbuje wytłumaczyć, opowiedzieć coś, a my nie potrafimy zrozumieć co mówi. Sytuacja powoduje u syna ogromną frustrację, autoagresję, ucieka w swój świat autostymulacji , by uchronić się przed bólem niezrozumienia. Niestety coraz częściej wpada w histerię lub jest zupełnie apatyczny. Problemy z napięciem mięśniowym powodują zaburzenia równowagi, koordynacji ruchowej. Jest niesamodzielny, przy każdej czynności potrzebuje pomocy. Jego rączka nie jest w stanie utrzymać nawet kredki. Syn sprawia wrażenie, jak gdyby był uwięziony we własnym ciele… Ma świadomość swoich ograniczeń a nie może ich pokonać. Mi jako matce kroi się serce bo czuję jego ból, widzę go w jego oczach a jestem zupełnie bezradna. Kolejne terapie jakie moglibyśmy zastosować są bardzo kosztowne. Potrzebne są dalsze badania, zarówno neurologiczne jak i genetyczne.
Wierzymy, że otworzą Państwo dla nas swoje wielkie serca i pomożecie pokonać wroga, który sieje spustoszenie w małym organizmie naszego kochanego synka!
Wpłat można dokonywać korzystając z szybkich przelewów ONLINE (Przelewy24) lub w tradycyjny sposób wpłacając bezpośrednio na konto:
Santander Bank 35 1090 1362 0000 0001 4723 5755
wpisując w tytule przelewu: imię dziecka.
Pomoc dla Kornela
Dziękujemy za każdą wpłatę
Pomaganie jest bardzo proste!
Dzięki Tobie my możemy działać, a Ty masz realny wpływ na życie naszych Podopiecznych!