NASI PODOPIIECZNI
Oliwia
14 lat temu urodziłam śliczną Córeczkę Oliwkę…
W 2010 roku przyszła na świat w 33. tygodniu, ciąży jako wcześniak z wagą 1450 g.
Walcząc kolejno z anemią, wrodzonym zapaleniem płuc, nadciśnieniem płucnym, retinopatią wcześniaczą, przechodząc kolejne wylewy dokomorowe… Niewydolna oddechowo, wspierana respiratorem, przez pierwszy miesiąc walczyła o życie.
W ok. 20. mies. życia zauważyłam, że Oliwia jest ograniczona ruchowo, deformują się nóżki i prawa rączka. Poprosiłam o skierowanie do szpitala, gdzie po 2 tyg. badań otrzymałam diagnozę-Dziecięce Porażenie Mózgowe. Świat się zawalił, nie potrafiłam pogodzić się z jej chorobą, zadawałam pytania – “Dlaczego Ona?”. Po ciężkiej traumie, postanowiłam nie poddawać się i walczyć o jej życie, powiedziałam sobie – “Żeby to była ostatnia rzecz w moim życiu, postawię ją na nogi”.
Wciąż napotykam trudności, ale moja determinacja przyniosła efekty, niestety na krótki czas.
Oliwia siedzi, mówi, jednak większość dni jest bardzo ciężkich i bolesnych. Rehabilitacje, wizyty u lekarzy, czy choroby.
Oprócz porażenia, Oliwka cierpi też na wrodzone nadciśnienie płucne i niedoczynność tarczycy. W 2015 roku stwierdzono u niej Jamistość syryngromieliczna rdzenia kręgowego i wielotorbielowatość. Jest po 3 operacjach na kręgosłupie, wycięty został już jeden jajnik z guzem 8cm, teraz jest zaatakowany drugi guz ma około 5cm. Jesteśmy w trakcie badan nowotworowych, przeszła operacje obydwóch kolan. Jest mi bardzo przykro i smutno, że nie mogę dać jej tego, co mają inne dziewczynki w jej wieku. Jestem bezradna w jej cierpieniu. Moja córeczka jest uśmiechniętą, dzielną i waleczną dziewczynką. Pomimo barier i bezsilności, nie możemy się podać! Może nigdy nie będzie chodzić a jej życie będzie zawsze związane z wózkiem inwalidzkim ale sprawie aby nigdy się nie zmieniła i kochała życie i otaczający ją świat tak jak do tej pory.
Potrzeby są ogromne, rehabilitacje, turnusy, sprzęt, leki, wyjazdy do lekarzy. Niestety sytuacja finansowa mojej rodziny jest bardzo trudna. Wierzę, że dzięki Ludziom o Wielkich Sercach, mojej i jej walce DAMY RADĘ i pokonamy przeciwności losu.
Proszę otwórzcie serca dla mojej córeczki,
Wpłat można dokonywać korzystając z szybkich przelewów ONLINE (Przelewy24) lub w tradycyjny sposób wpłacając bezpośrednio na konto:
Santander Bank 35 1090 1362 0000 0001 4723 5755
wpisując w tytule przelewu: imię dziecka.
Pomoc dla Oliwii
Dziękujemy za każdą wpłatę
Pomaganie jest bardzo proste!
Dzięki Tobie my możemy działać, a Ty masz realny wpływ na życie naszych Podopiecznych!